czwartek, 28 czerwca 2012

ZACZNIJMY OD POCZĄTKU.


Niespełna dwa lata temu wszystko się zaczęło. Pięciu młodych chłopców stawiło czoła  swoim marzeniom. Przyszli na castingi do słynnego programu X-Factor. I od niego wszystko się zaczęło.

Reporterka: Powiedzcie mi.  Co czuliście, kiedy usłyszeliście, że przechodzicie dalej? Chodzi mi o ten czas , kiedy połączyli was w zespół.- powiedziała radośnie młoda brunetka.

Liam: Wiesz nie da opisać się tego uczucia. Po prostu sądzę, że  było to ogromne szczęście i wielkie wyróżnienie dla nas wszystkich. Nie sądziliśmy , że może się nam udać. Jeśli powiedzą Ci , że odpadasz jest to najgorszy cios jaki mógłbyś dostać. Czujesz nie dosyt. Obwiniasz samego siebie i wmawiasz, że mogłeś zrobić  to o wiele lepiej. Potem zdajesz sobie sprawę, że inni byli lepsi. Zamykasz się w sobie i nie dopuszczasz tej myśli, że ta cała przygoda się dla Ciebie skończyła. To po prostu straszne.

Harry:  Sądzę , że Liam ma rację. Ja i sądzę , że chłopcy popiorą moje zdanie czułem jakby w jednej sekundzie zawalił się cały mój  świat. Po prostu łzy napłynęły mi do oczu i chciałem jak najszybciej z tam tąd wyjść. Chciałem się znaleźć jak najdalej od miejsca, w którym moje marzenia po prostu prysły jak bańka.
Niall: Kiedy wyczytali nasze nazwiska i poprosili, żebyśmy wrócili z powrotem  była , jednak jakaś nadzieja. Weszliśmy na scenę, wujek Simon powiedział , że głupotą byłoby zmarnować takie talenty jak my. Po czym powiedział słowa, które utknęły nam chyba najbardziej w pamięci, a mianowicie, że przechodzimy dalej. Nie jako soliści, ale jako zespół, który z czasem przyjął nazwę One Direction. To niesamowite, jeśli dostajesz drugą szansę od życia i robisz wszystko, aby jej nie zmarnować. 

Louis: Na początku było trudno, ale zawsze tak jest, kiedy musisz współpracować  z innymi ludźmi, którzy tak jak ty mają jeden określony cel. Z czasem nasza przyjaźń się zwiększyła czuliśmy , że możemy na sobie wzajemnie polegać. Zaczęło przybywać nam fanów, którzy nazywali siebie Directioners. To było wspaniałe ! Robiłeś coś co kochasz, a inni ludzie kochali Ciebie za to co robisz i kim jesteś. Zyskiwaliśmy ich coraz więcej. Po każdym występie otrzymywaliśmy mnóstwo wpisów na Twitterze i różnych innych stronach. Pisali, że jesteśmy niesamowici, że mamy talent i , że nas kochają.  Nie mogliśmy w to uwierzyć. Kiedy doszliśmy do finału byliśmy strasznie zdenerwowani. Zajęliśmy trzecie miejsce. Mogło być lepiej, ale sądzę, że jak na początek to bardzo dobrze. Jednak nasza przygoda nie zakończyła się tak szybko. Pojechaliśmy w trasę, zyskując wiele nowych fanów i nowe doświadczenia. 

Zayn: Tak to głownie dzięki naszym fanom staliśmy się sławni. Zaufali nam i pozwolili się wybić. Gdyby nie oni dalej marnowalibyśmy się przed komputerem czy telewizorem. Dali nam szansę na pokazanie swoich możliwości i uwierzyli w nas. Nigdy byśmy nie pomyśleli, że w tak krótkim czasie zyskamy sympatię tak wielu osób. Jesteśmy wdzięczni naszym  Directioners za wszystko. Nie da się opisać tego jak bardzo ich kochamy. My jesteśmy dla nich oni są dla nas. Dopóki są Directioners One Direction pozostanie wieczne. Nigdy nie zapomnimy kim byliśmy przed programem i sławą. Nie zapomnimy o naszych fanach, ani o ich poświęceniu dla nas. Są z nami byli i będą tak jak my będziemy z nimi. Będziemy wspierać ich , tak jak oni wspierają nas. 

Liam: Wszystko co powiedział Zayn, Louis, Niall i Harry jest prawdziwe. Nie afiszujemy się , żeby zdobyć sławę, po prostu robimy to co kochamy i przekazując to naszym fanom. 

Reporterka: To naprawdę niesamowite.  Kochacie swoich fanów. Wasza miłość jest ogromna i uważam , że pozostanie wieczna.

Niall: Dopóki istniejemy Directioners będą na zawsze w sercu każdego z
nas. Dopóki nie przestanie ono bić będzie biło dla nich.

Reporterka: Bardzo dziękuje wam za wywiad i życzę powodzenia w dalszych sukcesach. Rozwijajcie się. Wszyscy macie ogromny talent . Dziękuję.

1D: My również dziękujemy. 

Louis: I pamiętajcie. Marzenia się spełniają. Nasze się spełniło. Robimy to co kochamy i mamy najwspanialszych fanów na świecie. Jeżeli będziecie dążyć do swoich celów kto wie.. może to wy zajmiecie nasze miejsce? Powodzenia.

_________________________________________________________________________________
No to kolejny imagin napisany. Już trzeci dzisiaj. napisałam go ja czyli Natalia.Imagin jest trochę nietypowy, ale starałam się go bardzo urealnić, że tak powiem. Napisałam go w formie wywiadu. Taka mnie naszła wena.  Myslę, że wam się spodoba i da wam trochę do myslenia. Zapraszam do czytania :D I SORRY ZA BŁĘDY JAK SĄ. XD NIE CHCIAŁO MI SIĘ POPRAWIAĆ HUUHUH ^^

6 komentarzy:

  1. super :) ogólnie fajny pomysł :D

    OdpowiedzUsuń
  2. boskie poprostu nie wiem co napisać macie talent i pomysły Kocham Was

    OdpowiedzUsuń
  3. Osz Ty w mordeczkę ! Dziewczyno Ty masz po prostu talent do pisania takich rzeczy . Za każdym razem kiedy czytam Twoje imigany wczuwac się w postacie :) i wtedy są wielkie emocje . Super to napisałaś - wiem powtarzam się , ale nie przestane tego mówić bo jesteś świeta !! Xxx..
    Czekam na następne , no i oczywiście życę tobie weny <3 . Buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
  4. SWIETNE.!!!!!!!< 3333333333

    OdpowiedzUsuń
  5. Ge.NIALL.NE. Po prosu BOSKIE. Jakbyś się nudziła to zapraszam do czytania i komentowania moich opowiadać: ONE THING, MORE THAN THIS oraz MOMENTS

    OdpowiedzUsuń