wtorek, 3 lipca 2012

Hazza - wypowiedź.




Błyszcząca ogromna scena, szepty, stuk szklanek...Zaraz będę stawiał kroki w stronę publiczności. Jeszcze parę wdechów i wydechów, jeszcze tylko parę sekund...

Muzyka.

Wchodząc na scenę czułem się dość dziwnie. Z jednej strony miałem przypływ nagłej satysfakcji, lecz z drugiej czułem strach. Strach przed ośmieszeniem...Występując ze swoim zespołem na przyjęciach cieszyłem się dobrą opinią. Można powiedzieć, że nie jestem amatorem. W pół zawodowcem. Trzęsłem się jak galareta, czułem szybkie bicie serca. Ale ukrywałem to, przynajmniej się starałem...

Rozmowa z jurorami pozwala przyzwyczaić się ludziom do otoczenia. U mnie było całkowicie inaczej, z każdą sekundą coraz bardziej się denerwowałem. Chciałem po prostu zrobić to, co miałem do wykonania. Pierwsze dźwięki nie wyszły idealnie, wiem, jak było na próbach. Potem się rozkręciłem. Znów mogłem zadowolić się uznaniem.

Przeszedłem dalej. I znów euforia. Gdybym chciał to i tak nie potrafiłbym tego opisać, człowiek musi to po prostu przeżyć. Zawsze trzeba mierzyć wysoko. Potem się posypało...



Poznając Louisa, Liam'a, Zayn'a i Niall'a bardzo się z nimi zżyłem. Jednak sam fakt, że kilkoro z nas nie jest dobrymi „tancerzami” po prostu przybiło do ściany. Wiadomo, że przez pstryknięcie palcami nie będziemy mieli nowego talentu, lecz postanowiliśmy spróbować. Wyszło jak wyszło, nikt nie był w pełni zadowolony, ale liczy się dotrwanie do końca.



Po pewnym cierpieniu i rozmowach złączono nas w grupę. Byliśmy razem, jedną siłą, jakby w sumie....jedną osobą. Tak mógłbym to określić. 5 sił złączonych w jedną. To coś niesamowicie pięknego. W ten sposób dotrwaliśmy do finału zajmując 3 miejsce. Podziwiali nas wszyscy, od „zwykłych” ludzi aż po gwiazdy. Chcieliśmy nadal dawać ludziom radość i szczęście, dlatego zaczęliśmy nagrywać piosenki.



Każdy myśli, że życie każdej z gwiazd jest praktycznie proste. Mnóstwo pieniędzy, dobre zdanie. Lecz muszę Was rozczarować – tak naprawdę nie jest. To m.in narażanie się na mimowolną krytykę, brak życia prywatnego i bycie manipulowanym przez managerów. A z tym również wiąże się bycie z dala od rodziny i przyjaciół.



Kiedy trzy osoby mówią Ci, że jesteś niesamowity, nie myślisz, dlaczego tak mówią. Mówią to, bo są fanami. Ale jeżeli jedna osoba powie, że cię nienawidzi, zaczynasz się zastanawiać dlaczego cię nie lubi. To trochę frustrujące, tym bardziej, że jestem człowiekiem, który uwielbia czytać wszystko na swój temat, ale nie potrafi pogodzić się z aż taką krytyką. I myślę, że to się nigdy nie zmieni.



Po naszym pierwszym występie zaczął się dosłowny szał. Fanów przybywało, krytyków również. Trasy zostały wysprzedane w kilka minut. Ludzie potrafią być naprawdę zaskakujący. Jesteśmy zwykłymi ludźmi, nie lubimy być uważani za gwiazdy.



Co chciałbym zmienić w swoim życiu? Na trasach koncertowych brak mi rodziny. I to nie tylko mi. Rodzice zawsze mnie wspierali, czułem się niesamowicie. Zacząłem sobie w jakiś sposób sam radzić, ale uczucie, że Twoja rodzina jest mnóstwo kilometrów od Ciebie – jest to w pewnym stopniu dołujące. Drugą rzeczą jest powrót do trasy UAN. Ten rok był dla mnie niesamowitym przeżyciem, ale też początkiem nowego życia, do którego jeszcze długo musiałbym się przyzwyczajać.



Jeżeli miałbym coś poradzić młodszym i starszym osobom to na pewno byłoby to – wierz w swoje marzenia, kto wie, czy one kiedyś się nie spełnią.

Życie potrafi być zaskakujące i nigdy nie wiemy co wydarzy się w danym momencie, ale wszystkim życzę tego, co najlepsze i ażeby każde skryte marzenie zostało wkrótce spełnione.



Harry Styles.

___________________________________________________________________________________



Mój pierwszy taki imagin, nie jestem zadowolona, praktycznie takie imaginy nie są dla mnie. jeśli chodzi o mnie, jest to trudne do napisania, ale daję radę. Kiedy zobaczycie moje wcześniejsze imaginy, to dajcie znać jaki chcecie. a tymczasem Was z tym zostawiam. cześć! | Sandra (@bigvoid)

8 komentarzy:

  1. popieram osobe wyżej cudowne *.*

    OdpowiedzUsuń
  2. Mmmm... Nie wiem czemu, ale zawsze się wzruszam na twoim imaginach O_o ZROBIŁAŚ ZE MNIE MIĘCZAKA!

    OdpowiedzUsuń
  3. Niesamowite *__*
    Ten blog jest genialny. Nie mówię tego przez grzeczność. Taka jest prawda! <3

    OdpowiedzUsuń
  4. zajebiscee bozee
    kocham was dziewczyny
    zajebiscie piszecieee
    ;*:*:*

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny.. Wzruszający.. Cudny.... :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Booski *__*
    uwielbiam czytać wasze imaginy :D
    K.:D

    OdpowiedzUsuń
  7. Macie talent.. :') przez Was wszyscy placza ;p ! zapraszam do siebie jak macie chwile:
    jessica-styles.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń